13 sierpnia 2015 r. w ROD im. Tadeusza Kościuszki odbyło się spotkanie kolegium prezesów, zorganizowane przez Delegaturę OZM PZD w Płocku z prezydentem miasta Andrzejem Nowakowskim. Na spotkaniu obecni byli również radni miasta Wioletta Kulpa, Tomasz Kominek i Andrzej Aleksandrowicz.
Głównym tematem spotkania była sprawa wywozu śmieci, a szczególnie wysokości stawek za ich wywóz. Działkowcy nie zgadzają się z podwyżką oraz sposobem wywozu śmieci z ogrodów działkowych. Wszyscy powtarzali, że jest to zdecydowanie za drogo, gdyż działkowcy to głównie emeryci i renciści, a także ludzie biedni i ubodzy, których nie stać na drogie wczasy. Zarzucano płockim radnym, że tą podwyżką uderzyli w najbiedniejszą grupę społeczną.
W odpowiedzi Prezydent Płocka podkreślił, że ogrody działkowe są ważne. Radni starali się, aby śmieci i ich wywóz nie był aż tak drogi. Te same stawki obowiązują firmy, np. PKN Orlen. I tu powstała wrzawa wśród prezesów. Jak można porównywać ogrody działkowe do firm, do Orlenu? Przecież ogrody działkowe nie zarabiają.
Prezydent Płocka zaproponował stawki ryczałtowe. Jednak jak to obliczyć? Na podstawie czego ogrody mają wyliczyć stawki zadawalające obydwie strony? Przecież w okresie zimowym ogrody nie produkują śmieci.
Niestety, spotkanie nie przyniosło rozstrzygnięcia. Jednak obydwie strony chcą kompromisu. Prezesi z Płocka zapowiedzieli, że będą bacznie przyglądać się działaniom Urzędu Miasta w tej sprawie. Zaczną już od najbliższej sesji Rady Miasta, na którym problem śmieci będzie omawiany szerzej.
MW