Dlaczego Pani? – takie pytania zadawano mi na dzisiejszym zebraniu Zarządu. Przecież Rzecznik Praw Obywatelskich to człowiek, który pracuje dla dobra obywateli i na ich rzecz.

924 tysięcy Polaków poparło projekt ustawy o ogrodach działkowych. Projekt ustawy poparli wszyscy posłowie w Sejmie i Senacie. Ustawę przed terminem i bez uwag podpisał Prezydent Polski. Dziś kiedy realizujemy przepisy ustawy dowiadujemy się, że Rzecznik Praw Obywatelskich kwestionuje prawo do spokojnego życia obywateli, tych których winien być rzecznikiem.

Zamiast bronić atakuje ustawę, tak jak to zrobił Związek Miast Polskich i Naczelny Sąd Administracyjny.

A zatem pytamy, kogo Pani Profesor reprezentuje ? Proszę Pani jeżeli ktoś chce odejść z PZD to może to zrobić. Jeżeli Ogród nie chce być w PZD to może być stowarzyszeniem. Nikt nikogo przymusem nie trzyma. Wiele ogrodów staje się  samodzielnymi stowarzyszeniami – życzymy im wszystkiego dobrego. Nie rozumiemy dlaczego z tego powodu  rozrywa Pani szaty? Ale czy, aby na pewno chodzi Pani o ustawę i możliwość usamodzielnienia się, bo podejrzewam, że jednak tylko o tereny, które zajmujemy. Ta zabawa Pani Profesor trwa od ponad dwudziestu lat, próbowano nam odebrać tereny różnymi sposobami nawet mamiąc nas uwłaszczeniem. My jesteśmy.

Szkoda, że Pani Profesor prawa szuka nowej sztuczki. Mamy pytanie – czy naprawdę zależy Pani na zniszczeniu jedynej rozrywki, a nawet części budżetu domowego jakim są warzywa, ludzi których roczna emerytura jest mniejsza niż zegarek ministra. Jeżeli tak to życzymy powodzenia i radości z podjętej inicjatywy.

Ryszard Staniak

Prezes ROD ,,Kalina”

w Radomiu