W kompostownik musi być wyposażona każda działka w Rodzinnych Ogrodach Działkowych! To „musi” wynika z zapisu zawartego w § 42 Regulaminu ROD. Dla początkującego działkowca może być to co najmniej dziwne. Kiedy zaczynałem przygodę z moim ogródkiem, byłem też wielce zdziwiony takim obowiązkiem, zwłaszcza, że wtedy nabyta działka przypominała właściwie jeden wielki kompostownik.
Ale wraz z coraz intensywniejszym uprawianiem działki, zacząłem rozumieć rolę tego pojemnika, jaki pełni w ogrodzie oraz znaczenie substancji, z niego pozyskiwanej, zwanej „czarnym złotem ogrodników”, bowiem kompostownik pełni podwójną rolę w ogrodzie:
Po pierwsze to świetny sposób na pozbycie się resztek roślinnych i odpadków organicznych z ogrodu: skoszona trawa, liście, ścięte gałązki (drobne), resztki roślin ozdobnych, warzyw i owoców, chwasty (bez nasion) itp. Ta pierwsza rola nabiera szczególnego znaczenia w Rodzinnych Ogrodach Działkowych, w których jest całkowity zakaz spalania (zresztą bardzo słusznie). To już wystarczający powód, żeby założyć kompostownik. Pamiętajmy, że odpady zielone nie mogą być też wyrzucane do zwykłych kontenerów na śmieci.
Po drugie z prawidłowo prowadzonego kompostowania uzyskujemy świetny bezpłatny nawóz organiczny do ogrodu, który jest łatwo przyswajalny przez rośliny, a jednocześnie nie występuje ryzyko przenawożenia.
Widoczny na zdjęciach to już mój drugi wykonany samodzielnie kompostownik (pierwszy był bardzo prowizoryczny i właściwie tworzył prostą konstrukcję do podtrzymywania pryzmy kompostowej, co nie było ani praktyczne, ani estetyczne). Obecny wykonany z zaimpregnowanych sztachet drewnianych i pomalowany drewnochronem w kolorze cedru tworzy tzw. kompostownik otwarty. Ustawiony na czterech bloczkach betonowych (właściwie na pozostałych z rozbiórki starego domku betonowych trelinkach) w tylnej, gospodarczej części działki (za altaną-domkiem), w półcieniu, w odległości 1 metra od ogrodzenia – nie rzuca się w oczy i nie zakłóca estetyki całej działki. W najbliższych planach znajduje się zakup kompostownika zamkniętego (termokompostownika) w postaci pojemnika plastikowego, który zostanie dostawiony do istniejącego. Po co? Otóż, doceniając kompost jako doskonały nawóz, taki termokompostownik zapewnia bardziej optymalne warunki do rozkładu biomasy. Przy dodaniu ogólnodostępnych na rynku środków przyśpieszających proces kompostowania, będę mógł szybciej i częściej otrzymywać finalny produkt tego procesu, czyli „czarne złoto ogrodników” stosowane pod moje uprawy.
Co wrzucamy na kompostownik zgodnie ze sztuką ogrodniczą? Wszystkie odpady organiczne z ogrodu (oprócz przede wszystkim: chwastów z nasionami, porażonych chorobami roślin, liści buku i dębu) i z kuchni (oprócz przede wszystkim mięsa, kości, owoców cytrusowych).
I na koniec jeszcze garść przepisów cytowanych ze wspomnianego na początku § 42 obecnie obowiązującego Regulaminu ROD:
- Działka musi być wyposażona w kompostownik.
- Kompostownik oraz zamknięte pojemniki z nawozami płynnymi należy umieszczać w zacienionej części działki, w miejscu mniej widocznym, w odległości co najmniej 1 m od granic działki.
- Działkowiec ma obowiązek kompostować odpady pochodzenia organicznego, a w szczególności pochodzące z działki części roślin.
tekst i zdjęcia:
Sebastian Niewiadomski
wiceprezes zarządu ROD „Fosa II” w Warszawie,
działkowiec od 2009r. ,
pasjonat ogrodnictwa, autor bloga: http://nietylkonarabacie.blogspot.com/