„Nie może być działkowca bez Związku! Zauważamy, ze nasi politycy, a nierzadko także prasa, mówiąc o sprawach działkowców przyjła dziwną linię informowania: działkowiec pojedynczy – tak, ale Związek „nie”. Jeśli zostaniemy bez Związku, to kto nas będzie bronił” – pytają działkowcy z ROD „Granica” w Świnoujściu.