Na warszawskim Ursusie, w sąsiedztwie bloków mieszkalnych, trasy szybkiego ruchu i linii kolejowej już od 47 lat funkcjonuje „Promyk” – jedyny w tej dzielnicy ogród działkowy. Mimo, iż bliskość kolei i tras komunikacyjnych może nie zachęcać do odpoczynku, to wchodząc na teren ogrodu przekonujemy się, że jest on zaciszną oazą zieleni, w której można znaleźć niezwykłe działki.
Powstały w 1971 roku ogród działkowy „Promyk”, założony na planie trójkąta, składa się ze 133 ciekawie zagospodarowanych działek. Jak większość ogrodów działkowych, także i „Promyk” był na początku ogrodem zakładowym, utworzonym z myślą o pracownikach nieistniejących dziś, słynnych Zakładów Przemysłu Ciągnikowego „Ursus”.
Obecnie, działkowcy to po prostu mieszkańcy Warszawy, głównie Ursusa i okolic, a wśród nich coraz więcej młodych osób. O ogrodzie, jego przeszłości i obecnym kształcie opowiada prezes zarządu ROD Leszek Wietrak, który pokazuje nam najładniejsze działki, będące odzwierciedleniem pasji działkowców.
Prezes zarządu ROD „Promyk” Leszek Wietrak przed budynkiem biura ogrodu i jednocześnie domu działkowca
Wyjątkowo łagodna tegoroczna jesień pozwala dłużej cieszyć się działką, a co za tym idzie spędzać aktywnie czas na jesiennych porządkach. Nie inaczej jest w ROD „Promyk”, gdzie spotykamy działkowców zajętych porządkowaniem działek.
To dobry czas np. na usuwanie starych lub chorych drzew owocowych i sadzenie nowych, a także porządkowanie rabat na działce i przekopywanie gleby.
Spacerując po ogrodzie można spotkać oryginalnie zagospodarowane działki, na których działkowcy znaleźli miejsce na ciekawe hobby – ogrodowe ozdoby własnej roboty…
Prezes ogrodu pokazuje nam także działki, które zyskały nowe życie. Niegdyś zaniedbane, w ostatnim czasie objęte w użytkowanie przez nowych działkowców, dziś prezentują się bardzo dobrze… Nowych, młodych działkowców wciąż przybywa, kolejni pytają o wolne działki, a tym samym ogród zyskuje nową estetykę, zadbane uprawy.
Rekreacyjny charakter działki można śmiało połączyć z uprawami warzywnymi, czego przykładem jest jedna z działek w ROD „Promyk”. Powyżej działkowa brukselka czeka jeszcze na zbiory…
Ogród może pochwalić się także niedawno wyremontowanym, bardzo przestronnym i dobrze utrzymanym domem działkowca połączonym z biurem zarządu ROD (zdjęcie poniżej). Służy on działkowcom do spotkań na zebraniach oraz innych uroczystościach i imprezach ogrodowych.
Wnętrze domu działkowca ROD „Promyk”
Warto odwiedzać ogrody działkowe, o każdej porze roku ponieważ każdy z nich kryje w sobie coś niezwykłego, czasem tajemniczego, zmienia się wraz z porami roku, a działki w ROD są obrazem różnorodnych pasji i pracy działkowców…
Tekst i zdjęcia:
Maciej Aleksandrowicz
biuro Okręgu Mazowieckiego PZD