INFO, Informacje, Ogrodnicze

Namiotnik jabłoniowy na drzewach owocowych w ROD

Namiotnik jabłoniowy na drzewach owocowych w ROD

Odwiedzając ogrody działkowe w maju, łatwo można zauważyć niepokojące objawy na drzewach jabłoni i innych owocowych. W krótkim czasie zaatakowane drzewa zaczynają niepokojąco wyglądać – niemal wszystkie liście brązowieją, a korona pokryta  jest oprzędami z widocznymi setkami gąsienic – larwami namiotnika jabłoniowego. Czy trzeba się martwić?

 

Mimo, iż objawy są bardzo niepokojące, nie oznaczają one zamierania całego drzewa, a jedynie jego osłabienie i ogołocenie z liści. Żerujące gąsienice namiotnika jabłoniowego uszkadzają także pąki jabłoni. Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus) wywodzi się z rodziny namiotnikowatych (tasikowatych, smocznikowatych).

fot.: budujesz.info

Dorosła forma to motyl o długości ok. 1 cm. Przednia para jego białych skrzydeł jest pokryta czarnymi kropkami, tylna zaś przybiera szary odcień. Gąsienice tuż po wylęgu są żółte, ale z czasem zmieniają kolor na szarawy, a na bokach ich ciał pojawiają się czarne kropki. Szkodniki żerują na jabłoniach i innych drzewach owocowych, ale można spotkać je również na wierzbach, topolach, tarninie czy jarzębinie.

 

Jak wyjaśnia prof. Kazimierz Wiech – znany entomolog z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie – motyle te pojawiają się okresowo, za rok ich już nie będzie. Namiotniki mogą spowodować tzw. gołożer, czyli ogołocenie drzew i krzewów ze wszystkich liści. Okropnie też wyglądają drzewa oplecione pajęczynami. Drzewa będą osłabione, ale ten atak przeżyją – zapewnia prof. Kazimierz Wiech na łamach portalu  www.strefaagro.gazetakrakowska.pl

Nie ma niestety obecnie na rynku zarejestrowanych preparatów do zwalczania namiotnika i pozostaje  jedynie zwalczanie go poprzez mechaniczne usuwanie oprzędów z drzew. Jednak w przypadku, gdy zaatakowane są całe drzewa jest to uciążliwe. Wygląda więc na to, że trzeba po prostu taki atak przeczekać, ponieważ larwy zmienią się w motyle i odlecą. Być może na kilka sezonów będzie spokój – zwykle namiotnik pojawia się masowo co około 10 lat, na 1, 2 lub nawet 3 sezony wegetacyjne.

 

fot.: Maciej Aleksandrowicz

Można  jednak próbować zwalczać namiotnika poprzez interwencyjne opryski (w okresie wylęgania się gąsienic – tuż przed kwitnieniem jabłoni, w fazie różowego pąka) specjalnymi preparatami stosowanymi do zwalczania innych szkodników na działce. Może być to:

Karate Zeon 050 CS  – preparat o działaniu kontaktowym i żołądkowym, a na roślinie – powierzchniowym; optymalnie działa w temperaturze poniżej 20°C. Najlepiej wykonać jeden oprysk w sezonie. Oprócz namiotnika zwalcza również mszycę jabłoniową

lub

Sumi-Alpha 050 EC  – działa kontaktowo, żołądkowo i powierzchniowo w temperaturze do 20°C. Zwalcza inne gąsienice zjadające liście oraz owocówkę jabłkóweczkę.

 

opr.

Maciej Aleksandrowicz

st.instruktor ds.ogrodniczych

OZ Mazowiecki PZD

Pozostałe artykuły:

Chcesz dołączyć do naszego zespołu i stać się częścią Polskiego Związku Działkowców? Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy!

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się do naszego newslettera, by nie przegapić ciekawostek i porad dotyczących życia na Twojej działce!

Wyszukiwarka wpisów