„Okres 70 lat był wystarczającym przedziałem czasowym, aby uregulować sprawy krzywd wynikających z dekretu Bieruta. Nawet okres od momentu transformacji ustrojowej stwarzał pełną możliwość rozwiązania problemu bez uciekania się do takiego pomysłu jakim jest likwidacja ogrodów działkowych w Warszawie ze szkodą dla jej użytkowników. Prawo nie może być koniunkturalne i co jakiś czas rodzić nowe problemy dla ludzi użytkujących działki w dobrej wierze. Pomysł zrzeszenia 'Dekretowiec’ widzi jedynie jedną stronę sprawy, natomiast nie bierze pod uwagę realiów jakie zaszły w ciągu 70 lat” – piszą działkowcy z ROD w Świnoujściu. ROD_w_Swinoujsciu.pdf