Często zadawane jest pytanie, czy do kompostownika można dodawać opadłe jesienią liście orzecha włoskiego. Okazuje się, że podobnie, jak liście innych drzew – dębu, orzecha czarnego, buka, olchy, kasztanowca mają one tzw. działanie allelopatyczne, które oznacza wzajemne oddziaływanie i odczuwanie. W przypadku liści orzecha mamy do czynienia z negatywnym oddziaływaniem na inne rośliny toksycznej substancji o nazwie juglon. Co warto wiedzieć przed kompostowaniem liści orzecha?
Znajdujący się w liściach orzecha juglon, uważany jest za jedną z najsilniejszych substancji o działaniu allelopatycznym w świecie roślin. Nie w każdym liściu juglonu jest tak samo dużo – największa jego ilość znajduje się w starszych liściach, w dolnych partiach korony drzewa, ale wewnątrz liści nie jest on szkodliwy. Dopiero z opadłych jesienią liści jest on wymywany przez deszcze (wilgoć) i dostaje się do gleby, gdzie zalega, oddziałując toksycznie na inne rośliny. Warto także wiedzieć, że to właśnie juglon, który znajduje się również w zielonych okrywach owoców, powoduje, że mamy brudne ręce w czasie obierania orzechów. Dostając się do gleby, juglon może w sposób biochemiczny hamować, albo też stymulować roślinę do wzrostu.
W odległości nawet do 20-30 m od pnia niektóre rośliny nie mogą dobrze rosnąć lub zanikają – nazywa się to „zamieraniem orzechowym”. Juglon, który może zalegać w glebie nawet do głębokości 2 m zaburza i utrudnia innym roślinom pobieranie wody, składników odżywczych, oddychanie komórkowe, czy procesy fotosyntezy.
Czy juglon szkodzi wszystkim roślinom?
Akumulacji (przez wiele lat) toksycznych właściwości juglonu sprzyja wilgoć, a więc najwięcej będzie go szczególnie na glebach wilgotnych, gliniastych. Na luźniejszych, suchych glebach, substancja ta jest mniej szkodliwa i szybciej się rozkłada.
Rośliny, które szczególnie źle znoszą obecność juglonu w glebie to między innymi ogórki, pomidory, groch, winorośl, jeżyny, krokusy, jabłoń, azalia i rododendron.
Jednak niektóre rośliny znoszą nieźle obecność juglonu i nie przeszkadza on w ich wzroście. Są to np. porzeczki czerwone i czarne, burak, cebula, tuja (żywotnik), słonecznik bulwiasty, niektóre gatunki fasoli, tulipany, astry, bez czarny, paprocie oraz trawy.
Co z kompostowaniem liści orzecha?
W związku z niekorzystnym wpływem juglonu na wiele roślin, liści orzecha włoskiego nie powinno się wrzucać do ogólnego kompostownika na działce. Jeśli liście orzecha znalazłyby się w kompostowniku, juglon w nich zawarty będzie obecny w uzyskanym kompoście, a po jego zastosowaniu (przy nawożeniu roślin) dostanie się do gleby, szkodząc wrażliwym roślinom. Obecność liści orzecha w kompostowniku zdecydowanie spowalnia też rozkład innych liści i kompostowanych składników organicznych.
Choć w wyniku prowadzonych doświadczeń udowodniono, iż juglon przy dostępie powietrza i w suchych liściach rozkłada się szybko (kilka tygodni), to jednak trudno o takie warunki jesienią, w przypadku odpadłych liści.
Jeżeli pomimo wszystko chcemy kompostować liście orzecha, najlepiej robić to w oddzielnym pojemniku, worku lub pryzmie, tak by ograniczyć zasięg wpływu juglonu i jego przedostawania się do gleby. Warto wiedzieć, że same liście orzecha włoskiego rozkładają się przez okres około 2 -3 lat. Ponadto, trzeba pamiętać, że skompostowane liście orzecha można wykorzystać tylko pod rośliny tolerujące juglon. Liście orzecha mogą mieć także inne praktyczne zastosowanie na działce – nadają się do odstraszenie nornic i kretów, dlatego warto włożyć je do drążonych przez nie korytarzy.
opracowanie:
Maciej Aleksandrowicz
OZ Mazowiecki PZD
zdjęcia: pixabay.com