Krzywdzące i jak bardzo nieludzkie są pomysły, plany i zamiary stowaryszenia „Deretowiec”, a także projekt ustawy, która nie przewiduje żadnych odszkodowań za wielopokoleniowe mienie działkwe i ogrodowe. W jakim kraju żyjemy, że próbuje się teraz jednych usczęśliwić, a drugich krzywdzić? Czy takie działanie nie jest podobne do dekretu Bieruta z 26 października 1945 roku? A wszystko to w imię tak zwanej sprawiedliwości i naprawy krzywd. Stanowisko_ROD_Kolejarz_w_Strzelinie.PDF